ďťż
gosiaczkowo
TheJungle napisał: Ale ci dogrzał.

No. Hahaha.



Mógłbyś coś więcej napisać o ostatnim LD? Czy było tylko to, że zdążyłeś podejść do lodówki i zjeść ciasto?

Właściwie tylko to. Mogę dodać tylko że przeżyłem pierwszy raz odczuwalny krytyczny moment uświadomienia się. Zazwyczaj gdy miałem ld i nie udało mi się zachować świadomości we śnie po prostu się wybudzałem czując taki delikatny wyrzut i powoli oddalający się obraz. W innych ld nie było takich momentów i spokojnie ld'kowałem. W ostatnim ld strasznie skoncentrowałem się na zjedzeniu ciasta. Poczułem że chce mnie wyrzucić ale udało mi się wytrzymać. I w tym momencie ld stało się strasznie wyraźne. To tak jakbyś biegał dostał skurczu nogi który wywołuje duży ból ale po chwili mija i czujesz wielką ulgę. Ciekawe uczucie. Mam wrażenie że zapomniałem dużej części ld. Nie lubię tego uczucia. Czasami też że chcę zapisać jakiś sen i momentalnie go zapominam. Masakra.

Banashimi napisał: Czasami też że chcę zapisać jakiś sen i momentalnie go zapominam. Masakra.

A to jest dziadoskie, jak jeszcze prowadziłem dziennik też miałem z tym problem. Radzę ci zapisywać od razu po obudzeniu słowa-klucze z wszystkich snów.



Dokładnie tak zacząłem robić.

Jak czysto i nieskazitelnie wygląda to miejsce bez obecności Miski.. ;D

Heh.

Co tam u mnie ? Na razie nic ciekawego. Reguluje sen do 9 godzin. W tej chwili nie praktykuje ld.

Banashimi ćwiczysz jeszcze? Przepraszam, ze tak nie na temat, ale co to jest FA?

FA to fałszywe przebudzenie. Jeśli nie wiesz co to poczytaj na forum.