gosiaczkowo
Wg mnie LSD ma się nijak do LD. Nie ma absolutnie sensu brać kwasa po to aby wywołać LD. Są inne wspomagacze (np. silene capensis, ogólnie jest o wspomagaczach na forum).Ogólnie temat wyrzucam, to nie forum o różnych substancjach psychoaktywnych, a o świadomym śnieniu. O kwasach i innych takich są inne fora.
Poza tym głupot sporo piszecie.
Pozdrawiam.
I jak ci idzie Alfa Budzik. Ja teraz uzywam kotwic oraz budzenia sie po kazdym snie. Troche humanitarniej. Bez tych parszywycj paralizy. Ale wkrotce pomieszam oba naraz i wtedy stanie sie cud. Zauwazylem, ze nie wygodne sanie i budzenie sie w nocy zwieksza ci swiaodmosc w snie. A zwlaszcza rano.
Odswiezam temat. Co do LSD, nie masz szans, zeby po nim zasnac. Ono pobudza, chocbys nie wiem jak chcial nie zasniesz przez 12 godzin po zaapliokowaniu go. I wbrew pozorom ma on inne dzialanie niz pisza w internecie. Jest to i psychodelik i halucynogen. Psychodelik zmienia lekko swiat a halucynogen wprowadza cie w nowy taki jak sen. Co prawda masz mocne wizualizacje przy zamknietych oczach ale do snu nie wejdziesz. Najwyzej bedzie w stanie "medytacji". Chyba, ze zmieszasz z MJ ale to inna historia. Po prostu odradzam branie tego aby miec LD. Bo to nie ma nijak do siebie. A LSD nie uzaleznia. Jego szkody sa mniejsze niz filizanka kawy. A w skali uzywek i ich oddzialywania na zdrowie jest daleko za alcoholem i nikotyna.
Próbowałem osiągnąć cokolwiek związanego z LD, medytacją, relaksem, transem przy użyciu 25i-nbome - środek podobny do LSD - brak efektów. Nie mogłem utrzymać nawet oczów zamkniętych. Na początku miałem odczucia towarzyszące śmierci (zanik zmysłów i percepcji, na szczęście opanowałem strach), potem napady euforii i zanik ego. Jednak czujesz się jak w LD - ciało jest jakby z energii, nie czujesz żadnego zmęczenia, zanika czas i zakrzywia się przestrzeń. Poruszanie się na tym było jak poruszanie się w LD. To był mój pierwszy i na pewno nie ostatni raz, lecz coś mnie przed tym powstrzymuje, jakaś wewnętrzna niechęć... ahh to ego, obawia się takiego pocisku wymierzonego w jego stronę
dnia Pon 17:28, 04 Lut 2013, w całości zmieniany 4 razy
A ile go wziales? Ile umg? Bo ja 1200 chyba. Prawda jest to, ze masz brak apetytu. Uczucie jest troche podobne do LD. Postaraj sie zamknac kiedys oczy jak na tym jestes. Wiesz w zupelnej ciszy. A ozabczysz naprawde dziwne sekwenscje. Dzwiek sie sam stworzy. Animacje. http://www.youtube.com/watch?v=pfdt_151Jag cos w tym stylu naprawde. I posluchaj muzyki jak bedziesz na tym. Doznania niezpaomniane. Ja to czesto lacze z MJ. Lepsze odczucia fizyczne i wieksze wizualizacje