ďťż
gosiaczkowo
Heh, jestem na 10 dniu i nic mnie nie boli, więc jest ok A efekty małe, ale są.



I pewnie myslisz, ze jestes w jednej czwartej. Hehe nic bardziej mylnego

Po przeczytaniu tematu sam zainteresowałem się a6w, obecnie jestem na 6 dniu.

@incestus efekty będą coraz bardziej widoczne z kolejnymi dniami? O to ci chodzi?

Serie i cykle rosná parabolicznie, wiec 10ty dzien/ 40 to wprawdzie jedna czwarta czasu, ale gdzies jedna dziesiata robocizny



A to dla mnie radosna wiadomość, bowiem ćwiczę już 11 dzień i są male efekty, to co będzie za 42 dni ;D

@Golabek jak wygląda u ciebie seria? Jeden cykl każdego ćwiczenia czy od razu wszystkie cykle "na raz"?

Chodzi Ci o serie? Robię najpierw jedną serię, minuta przerwy, druga, minuta przerwy i trzecia. Od razu wszystkie cykle na raz Dzisiaj będę kończył 2 tygodnie, więc jutro wkleję jakieś porównanie foto

/ A oto efekty


Ja tam A6W robiłem chyba 2-3 dni.. ale dowiedziałem się, że niszczy kręgosłup więc zaprzestałem i do teraz nie robię nic, a chciałbym mieć jakiś kaloryferek fajny (tylko jakieś ćwiczenia co nie niszczą kręgosłupa :/) myślałem nad tamtym ABS II czy coś, ale drążka nie mam i lipa, a nic innego z ćwiczeń mi do głowy nie przychodzi ;P. Poniżej mój brzuszek:

xd

Hah, mogę się pochwalić że skończyłem to na 34 bodajże dniu. Powodem były już jako takie efekty, oraz nuda samymi ćwiczeniami.
Rzeźba jest, brak masy ;d

Moja siostra kiedyś próbowała i odpadła po 3 dniach. A jej znajomi mówilo, że to wyczerpujące a nic nie daje.
Ja chciałbym zrzucić troszkę brzuszka, bo w prawdzie od dzieciństwa cierpię na nadwagę. Niby wcześniej miałem wywalone na jakiekolwiek ćwiczenia, ale od kilku tygodni zainspirował mnie parkur, a tu trzeba być zwinnym i wytrzymałym. Mi troszkę przeszkadza ta dodatkowa waga w postaci tłuszczu, więc chciałbym go zrzucić, jednak bardziej od samego tłuszczu zależy mi na sile w mięśniach.
Na razie przerwałem parkura i wziąłem się za naukę chodzenia na rękach. Wydaje mi się, że to dobry sposób na wyrobienie wytrzymałości barów i rąk, no i przy tym ćwiczę równowagę (a same ćwiczenia są dla mnie przyjemnością) Generalnie samo ćwiczenie troszkę wyczerpujące, a pomimo iż ćwiczę to dopiero od 4 dni, to moje mięśnie są twardsze (a przynajmniej mam takie wrażenie). No i po za tym, to jeszcze różnicę odczuwam w snach, lepiej mi się śpi aczkolwiek wymagam więcej snu (prawdopodobnie wymagam więcej regeneracji)
@Golabek
Jak dla mnie zbyt dużej różnicy nie ma między tymi dwoma zdjęciami

Ja nigdy nie miałem cierpliwości do takich zestawów ćwiczeniowych, dla tego nawet jak próbowałem to i tak odpuszczałem po kilku dnach lub tygodniu. Jednak nie trzeba wykonywać żadnych monotonnych treningów siłowych, żeby mieć rzeźbę siłę czy co tam się jeszcze chce. Ja nie robię z tego zakresu nic poza rozgrzewką, ale zajmuję się free runem od jakiś 4 lat. Wystarczą może 2 treningi po 6 godzin w tygodniu żeby utrzymać niezłą kondycję i rzeźbę, na a to wszystko wyrabia się samo jak się ćwiczy .
@Muminal
Chodzenie i stanie na rękach Ci się przyda jak będziesz chciał potem się na 3run przerzucać, bo pewnie jak będziesz to kontynuował to w końcu będziesz chciał .

Stosowałem to i nic nie dało :/

Nic, żadnych efektów?
Ty kolego chyba w ogóle nie masz mięśni.. :d Co do takich ćwiczeń trzeba być cierrrrpliwym i wyrrrwałym. To troszkie jak ćwiczenia ld, w ciągu 2 dni raczej ci się nie uda...

Albo masz kolego za duży fat na brzuchu albo za mało masy mięśniowej

Fowo epic return. Yey.

Zacne spodenki gołąbek ;D

Z tego co wiem 6wadera daje bardzo małe efekty, a cała ta opowieść o świetnych efektach wymyślono z powodu trudów owych ćwiczeń
Polecam kupić książkę "skazany na trening", w której dowiecie się wszystkiego o kalistenice i stosunkowo wolnym, lecz pewnym, mocnym i stosunkowo łatwym nabieraniem masy mięśni i siły
dnia Czw 22:36, 27 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Sama 6 Weidera raczej nic wam nie da. Gołąbek jak chcesz przybrać masy mięśniowej to wal sobie tak zwane więzienne ćwiczenia, czyli "Trening siłowy bez sprzętu Oliviera Lafaya" i dorzuć do tego dobrą odżywkę białkową.
Sam wykonywałem taki trening i stosunek siły do masy ciała wzrósł mi ogromnie. Po dwóch miesiącach aż z przyjemnością stawało się przed lustrem.

Trening siłowy bez sprzętu, z masą ciała -> kalistenika
Kolega @up dobrze gada, polać mu. Nie istnieje dobra technika, która w takim czasie da ci niezwykłe efekty. Co do zdjęcia gołąbek, może coś zjadłeś przed zrobieniem?
dnia Pią 7:05, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Haha, ja już porzuciłem ten program Najpierw to ja muszę wyrobić sobie masę mięśniową, bo tego brzucha nie będzie widać.